Hihihihi... by rafu
No... Pięknie....
November 28th, 2023  
No niby pięknie ale troche trzeba było pokłamać. Bo wyszło nieostre i wcale nie takie ciekawe jak przez obiektyw wię wydawało. Więc B&W i winieta załatawiają sprawe. +10pkt do artystyczności foty ;-)
November 28th, 2023  
Generalnie nie mam większych uwag.
Dwie malutkie, albo wyczyścił bym okruszki z talerzyka , albo wogóle przykadrował do kwadratu wywalając cały dół z nogą i talerzykiem .

Ale fota bajeczka , światełko cudne i taki duch a aloha się wkrada .

Chyba najlepsze jak do teraz jakie pstryknołeś panie kolego.
November 28th, 2023  
Te okruszki to wiem co czujesz. Jak robie taki portret nazwijmy to "studyjny" to wtedy takie okryszki to jak rysa na szkle, boli mnie bardzo. Ale jak robie takie dokumentujące codzienność, portrety na których bym chciał aby było widać człowieka w danym dniu to retuszując okruszki czułbym sie jakbym komus np wąsy domalowywał zeby wyglądał powaznie. Jakieś oszustwo :-)
November 28th, 2023  
@rafu eeeeee..... Panie moje motto to "patrząc przez szkło lubię subiektywnie zapamiętywać chwile"
Zdjęcie to zapis tego jak widzę dany moment i patrząc na taką Klarę widzę ją piękną w pięknym świetle i bez okruszków, nie rozpraszają mnie i dlatego potem nie ma ich być na fotce. Według twojej teorii to wogóle jakąkolwiek obróbka odpada bo ingeruje. Przecież ta fota wyjściowo była w kolorze.. Wolę moją teorię zapamiętywania świata w obrazach.
November 28th, 2023  
No obróbka mnie boli, tak jak pisałem na początku, czuje jakbym oszukiwał :-) Klara nie była wtedy b&w. Ratowałem w ten sposób kiepską fotkę. Ale podoba mi się to "patrząc na taką Klarę widzę ją piękną w pięknym świetle i bez okruszków, nie rozpraszają mnie i dlatego potem nie ma ich być na fotce" - to do mnie przemawia troche
November 29th, 2023  
@rafu No właśni, juz od pierwszych fotek na szkle , zawsze przy wywoływaniu robiło sie korekty , naśeitlenia, rys, ostrości , kontastu, potem retusz (pisaczkami i farbkami dawniej ) fotofrafia o ile nie jest to "dokumentacja techniczna " , to jest to dzieło sztuki i jest to subiektwne zatrzymanie ułamka chwili w obrazie ale w taki sposób w jaki wyobraża sobie to i widzi autor. Tak jak malarstwo tylko zamiast płutna masz matryce aparatu a potem paletę narżedzi do wywołania i obrobienia by powstał piękny obraz. Wywołanie cyfrowe i obróbka i retusz cyfrowy to nic złego . Pogódź siez tym chłopi i fotki będą dużo lepsze :)
November 29th, 2023  
No dokładnie tak jest, Twe wnioski ciut za daleko poszły. To nie tak że jestem zwolennikiem kliszy i nie wolno nic robic na kompie i ze obróbka jest be, to nie tak. Obróbka jest ok. Dla mnie jest pewna rozmyta granica gdzie obróbka jest ok, to sa fotki które roboczo bym nazwał "studyjne", takie gdzie ingeruje w fotografowany świat, przestawiam, proszę o pozy itp. Wtedy zdjęcia szukam przez obiektyw, próbuje testuje. Ale są tez dla mnie inne fotki które lubie robić zanim sięgne po aparat, zobaczyć je, dostrzec zanim nacisne spust, zobaczyć kadr zanim lukne w obiektyw. Opowiedzieć o danej sytuacji przez fotke. I wtedy nie lubie przestawiać rzeczy, rzeczy są tam gdzie mają być, postacie stoją tak jak stać powinny, to ja chce opowiedzieć o tym momencie więc nie ma potrzeby nic przestawiać. I wtedy obróbka już zaczyna mnie drażnić. Też jej używam, nie mówie ze jest zła ale im jej więcej tym bardziej czuje że przekłamuje rzeczywistość.
November 29th, 2023  
W pierwszym przypadku moge robić setki pstryknięć w drugim wolę dwa trzy pstryknięcia i odłozyć aparat.
November 29th, 2023  
Leave a Comment
Sign up for a free account or Sign in to post a comment.